Przez weekend setki strażaków gasiło pożar wysypiska śmieci na terenie dawnego zakładu Boruta przy ul. Kwasowej i Energetyków w Zgierzu. Do zdarzenia doszło w piątek (25 maja) w nocy. W wyniku pożaru doszło do uwolnienia do atmosfery dużej ilości substancji pochodzących ze spalania odpadów. Przez weekend z terenu Łodzi widoczny był dym unoszący się nad Zgierzem.

Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska wydał kolejny komunikat, w którym informuje m.in. że "obecnie systematycznie dogaszane pogorzelisko nadal uwalnia do atmosfery substancje będące wynikiem spalania odpadów, w tym dużej ilości tworzyw sztucznych. Na miejscu akcji działa ciężki sprzęt, pogorzelisko jest rozgarniane. W związku z tym zadymienie będzie miało charakter impulsowy wynikający z etapowania akcji gaśniczej. W rezultacie unos smugi spalin nad poziom terenu będzie co raz mniejszy.".

Na szlaku smugi spalin znajdują się miejscowości: Aleksandrów Łódzki, Brużyczka Mała, Kozie Bruzdy, Jastrzębia Góra, Księstwo, Stary Adamów, Chąśno, Sobień, Prawęcice, Dalików, Wola Grzymkowa, Izabelin, Babice, Zgniłe Błoto, Bełdów, Orzechów, Jerwonice, Puczniew, Charbice Dolne, Charbice Górne, Rąbień, Niesięcin, Konstantynów Łódzki.

W komunikacie WIOŚ czytamy, że "szlak smugi wraz z upływem czasu będzie ulegał skróceniu o miejscowości najbardziej oddalone. Obecnie najbardziej narażona na uciążliwości emisji z pożaru jest nadal gmina Aleksandrów Łódzki.".

Oznacza to, że na tym terenie możliwe jest odczuwanie "uciążliwości zapachowej", miejscowo zadymienie. Dlatego należy ograniczyć wietrzenie mieszkań oraz przebywanie na otwartej przestrzeni, zwłaszcza dzieci oraz osób chorych na choroby górnych dróg oddechowych, kobiet w ciąży i osób starszych.

W niedzielę (27 maja) wieczorem stacja pomiarowa we wschodniej części Zgierza nie wykazywała już wzrostu poziomu substancji w powietrzu.